Concorde

Poza barierę dźwięku - Concorde - MAGNIFIER

Patrząc na historię ludzkości, mało jest wynalazków, które nie mają swojego dalszego ciągu. Koła najpierw było robione z wyciętego pnia, potem dostały szprychy, a w końcu ogumienie. Kół na świecie jest pewnie z kilkaset miliardów.

Komputer najpierw ważył 27 ton (ENIAC). Teraz większą moc obliczeniową ma nasz smartfon. Niemal każdy ma komputer w domu, albo w kieszeni.

Przykładem, że jednak nie zawsze wspaniałe wynalazki znajdują akceptację rynku, jest samolot Concorde. Było to istne cudo techniki i technologii. Samoloty naddźwiękowe używały wcześniej armie, ale to były małe myśliwce, a nie duży pasażerski komfortowy samolot.

W roku 1962 Brytyjczycy i Francuzi się dogadali, że razem (stąd nazwa Concorde) skonstruują pasażerski samolot naddźwiękowy. Dzisiaj byłoby to dużo łatwiejsze zadanie, bo inżynierowie mają wspomaganie komputerowe. W latach 60-tych ubiegłego wieku wszystkie obliczenia trzeba było robić za pomocą suwaka logarytmicznego, bo nawet kalkulatorów nie było. Koszt i trudność wyprodukowania pierwszego egzemplarza samolotu można porównać do lotu Amerykanów na Księżyc.

Samolot był gotowy w roku 1969, ale dopiero 7 lat później zaczęto eksploatację komercyjną. Lot na trasie Paryż-Nowy Jork, czy Londyn-Nowy Jork skrócił się z 8 godzin do 3,5 godzin.

O Concordzie warto poczytać, ale dwie ciekawostki przytoczę:

i) w czasie lotu samolot nagrzewał się do temperatury ok. 130 stopni, co powodowało wydłużenie kadłuba o prawie 30 cm. Dlatego musiały być używane specjalne zawiasy. Kiedyś jeden z pilotów położył czapkę na takim zawiasie w czasie lotu. Zapomniał o tym, i jak wylądowali, to czapki nie dało się wyjąć z zawiasów. Ten sam pilot leciał Concordem po raz ostatni przez umieszczeniem w muzeum i poprosił szefów, żeby powtórzyć manewr z czapką. Teraz w muzeum możemy ją oglądać zatrzaśniętą przez zawias.

ii) British Airways nie była zadowolona z zysków z eksploatacji Concordów i zapytała pasażerów, ile lot Londyn-Nowy Jork powinien kosztować. O dziwo, pasażerowie dali odpowiedź, że dwa razy więcej, niż kosztował. Pasażerowie Concorde’a to byli biznesmani, którym bilety kupowały sekretarki, i nie mieli pojęcia, ile lot kosztuje. BA natychmiast zdublował cenę biletów.

Niestety, Concorde okazał się komercyjną klapą. Wyprodukowano raptem 20 maszyn- ostatnią w roku 1979. Linie lotnicze, mimo, że na początku deklarowały zakup, nie zdecydowały się na zakup Concorde’ów. Jedynie BA i Air France, mając finansowanie swoich rządów, używało przez 27 lat tych niesamowitych samolotów.

W roku 2001 wydarzyło się nieszczęście. Na paryskim lotnisku z samolotu startującego wcześniej odpadła metalowa część, na którą najechał Concorde. Rozwalone koło wystrzeliło odłamkiem w zbiornik paliwa, paliwo się zapaliło i samolot spadł na pobliski hotel. Zginęło ponad 100 osób.

Wypadek mógł się zdarzyć każdemu samolotowi- ponaddźwiękowość nie miała tu nic do rzeczy, ale był to dobry „excuse”, żeby się wycofać z technologii, która była wspaniała, ale nie była komercyjnym sukcesem.

Dlaczego przypominam o Concordzie? Ano ku przestrodze, żeby się dobrze zastanawiać, w które technologie warto inwestować.

Michał Leszczyński

Dodaj komentarz