Liczby

Cytuję za Gazetą Wyborczą:

55 m wysokości i 825 m kw powierzchni ma żagiel masowca Shofu Maru, który właśnie zakończył rejs z Australii do Japonii. Żagiel wspomaga tradycyjny silnik, ale i tak zaoszczędzono 25 tys. ton paliwa, i to bez optymalizacji kursu pod kątem wiatru. Ekostatek wiózł 80 ton węgla.

Zainteresowałem się podanymi liczbami, bo 25 tysięcy ton paliwa to sporo. Z Australii do Japonii jest ok. 6000 km. Czyli na 100 km oszczędzano ok. 400 ton paliwa.

Ile statek nieekologiczny pali?

Według google’a, 20-30 ton/100 km. Czyli statek musiał produkować paliwo, żeby oszczędzić te 25 tysięcy ton.

Ile masowiec Shoutu Maru ma nośności? Nie wiem, ale masowce mają nośność ponad 100 tysięcy ton. 80 ton węgla to śmiech, nie ładunek.

Może statek wiózł 25 tys ton węgla, a oszczędził 80 ton paliwa?

Wyzłośliwiam się w stosunku do Gazety Wyborczej, bo temat jest znacznie ogólniejszy. Problem w tym, że dla większości polityków i dziennikarzy miliony, biliony, miliardy, to jedno i to samo (niewielu ludzi wie, że billion po angielsku to miliard).

Od lat obniżamy poziom nauczania matematyki w szkołach. Obecna matura to egzamin do liceum w moich czasach. Warto byłoby się zastanowić, czy to właśnie nie jest przyczyną wszystkich naszych problemów.

Michał Leszczyński

Dodaj komentarz